Compensa moto DNA kod czyli pakiet OC i AC
Jest to najnowsza oferta towarzystwa ubezpieczeniowego Compensa, która jest połączeniem ubezpieczenia OC i AC.
Pozytywne strony ubezpieczenia
– Compensa zniosła udział własny klienta w pokryciu szkody, co oznacza, że wypłaca całą sumę na pokrycie strat
– Kradzież samochodu nie powoduje zmniejszenia zniżek ubezpieczenia autocasco
– Amortyzacja części zamiennych oraz wypłacane wcześniej odszkodowania nie skutkują żadnymi potrąceniami
– wykupując ubezpieczenie klient otrzymuje system DNA, którym znakowany jest samochód
Ubezpieczenie mogą wykupić właściciele samochodów młodszych niż 5 lat i o wartości przekraczającej 20 000 złotych.
Czym jest technologia DNA?
Jest to produkt dostępny na całym świecie, którego właścicielem jest firma DetaDot Technology Ltd. Technologia DNA to innowacyjny sposób, którym znakowane są samochody. System działa poprzez naniesienie laserem tysięcy mikrocząsteczek DNA. Cząsteczki tworzą unikalny 17 cyfrowy kod PIN zawierający dane o właścicielu samochodu.
Usunięcie cząsteczek jest prawie niewykonalne i całą pewnością nieopłacalne. Dzięki temu systemowi nawet część samochodu o większej wartości może zostać bez problemów zidentyfikowana przez policję przez okres 20 lat. Technologia DNA umożliwia wskazanie prawowitego właściciela, co skutkuje brakiem zainteresowania pojazdem przez potencjalnego złodzieja.
Pojazdy zabezpieczone technologią DNA umieszczane są w rejestrze mienia zabezpieczonego systemem DNA, który dostępny jest drogą internetową. Dostęp do niej posiada policja w trakcie poszukiwania ukradzionego pojazdu.
W roku 2005 system uznano za najlepsze zabezpieczenie. Ponadto system wzbudził uznanie Komendy Głównej Policji oraz Instytutu Transportu Samochodowego.
Ciekawe ciekawe. Jakich czasów się doczekaliśmy, żeby samochody odsypywać cząsteczkami DNA? Świat już kompletnie zwariował, ale twórcom tego rozwiązanie gratuluję pomysłowości.
No nie wiem czy odnaleźliby samochód, jakby wywieźli do gdzieś do Rosji. Przypuszczam, że tam nawet z DNA poruszałby się bez problemu po drogach.
System DNA zapowiada się obiecujco, ale zawsze jest jakieś ale.
Oznakowanie to nie wszystko, dane DNA muszą być w systemie ogólnokrajowym, taki jest, ale nigdzie nie ma jakie są opłatyza takii system ogólnokrajowy. A na pewno takowe są
Gdyby wszystkie samochody zostały oznakowane mikrocząsteczkami, to złodzieje by nie kradli. Nie wiem dlaczego taki sposób zabezpieczania samochodów nie jest jeszcze popularny w Polsce. Bo przecież nie jest to drogie. Niewiele ponad 600zł zapłaciłem kilka tygodni temu w Warszawie i myślę, że zrobiłem dobry interes.